Samobójstwo

Serena

no tak .

To bylo tak że przez długi czas sprawiałam sobie ból i ciełam się do krwi potem juz nie wytrzymałam i przedawkowalam lekarstwa i chciałam sobie podciąć żyły , ale znalazła mnie kolezanka i uratowała , długo nie mogłam dojść do siebie , nikt nie umiał mnie zrozumieć i nadal nie umie . Juz nie chce sie zabic ale z krzywdzeniem siebie nadal mam problem , dlaczego ? to moze wydac sie głupie .. ale mam dosyć problemów sluchania tego jak rodzina o mnie mówi i jak mnie traktują bo nie potrafią uszanować tego jaka jestem i wykańczam sie poprzez moją 3 letnią miłość przez którą przeszlam najwiecej ,.

Annie_RBD

3 letnią miłość? Czyli masz na myśli to, że byłaś z kimś 3 lata i już nie jesteś tak? :>

Serena

nie nie , znam go od 6 lat ale od 3 jestem w nim zkochana i to tak naprawdę.. ale nie jestem i nie byłam z nim i to jest tak ze ciągle cierpię przez to , gdyby nie to ze jest miedzy nami wiez tylko on sie wstydzi to juz bym sie pewnie zabiła ale walczę z tym,

Annie_RBD

Ale on wie, że go kochasz? I co on na to? :>

Serena

tak wie juz nie raz mu mówiłam , co on na to ? między nami cos jest i on tez cos czuje ale on nie dorósł na cos tak powaznego..

Annie_RBD

No w sumie Ty jesteś jeszcze młoda Wink

A jak on jest w Twoim wieku... odliczając mu 2 lata... bo chłopaki tak mają Razz

To ma 14 więc rzeczywiście nie jest gotowy na prawdziwy związek.
Ale jak macie być razem w życiu to będziecie :] Niezależnie od tego czy będziesz się ciąć czy nie. Nie niszcz sobie zdrowia...

Serena

jest w mojej klasie od 6 lat a teraz jeszczde 3 przed nami a jutro rozstanie , ciezko mi nad sobą zapanować wiec musze uwazac bo juz nie raz mialam mysli samobójcze po tamtym..

Annie_RBD

Przestań... nawet tak nie mów.
To gdzie on mieszka, że to takie rozstanie na całe wakacje?

Serena

mieszka w tym miescie co ja ale zawsze tak jest ze na wakacje wszyscy przynajmniej wiekszosc traci ze sobą kontakt.

Annie_RBD

No tak jest... niestety Wink

Ale dasz radę! Very Happy

Wierzę w Ciebie!